niedziela, 16 czerwca 2013

Wzdłuż granicy


W środku zeszłego tygodnia pojechałem z Marcinem w góry. Tym razem troszkę dłuższy wyjazd bo 2.5 dniowy. Na drugi dzień miałem ambitny plan przejechać z bacówki do Koniakowa, gdzie miałem zapewnione spanie. Czy się udało do zobaczenia i przeczytania w galerii:

                                         dzień 1
                                         dzień 2
                                         dzień 3


czwartek, 6 czerwca 2013

Szybki wypad w góry

pogoda ostatnio była raczej parszywa, lało przez ostatnie kilka/kilkanaście(?) dni. Trafiła się jednak w miarę udana niedzielka, więc odpuściłem football i pojechałem na rower. Za cel obrałem sobie Beskid Mały i okolice Międzybrodzia Żywieckiego. Wycieczka niespecjalnie długa, wyszło około 30km, ale taki też był mój zamysł. Po prostu pobyć parę godzin w górach. Zapraszam do galerii na krótką relę z wyjazdu.

                                                                                                                               KLIK